Shimano Di2 jest super. Elektryczna zmiana biegów jest precyzyjna, wygodna i przede wszystkim niezawodna. Działa zawsze tak samo niezależnie od warunków, nie wymaga siły (na mrozie to niemały argument, stąd uważam, że GRX w tej wersji to niegłupia rzecz), można je sparować z Garminem albo elektrycznie sterowanym FOXem. Podobnie system eTAP SRAMa – tu w dodatku nie ma żadnych kabelków i centralnej baterii ani modułu łączności. Montujesz przerzutki, manetki i jazda. Kocham takie rozwiązania. Elektryczne przerzutki stają się coraz tańsze i powoli przestają być ekskluzywnym wyposażeniem powodującym opad szczęki, a co ważne, kilka lat intensywnego rozwoju pozwoliło na pozbycie się chorób wieku dziecięcego. Myli się jednak ten, kto myśli, że pomysł odejścia ...
Czytaj więcejTechnologia rowerowa nie stoi w miejscu Jak zresztą żadna. Historia roweru w postaci mocno zbliżonej do współczesnej trwa już ponad sto lat i choć główne założenia konstrukcji się nie zmieniły, to rowery przez ten czas nieustannie ewoluowały i podzieliły na dziesiątki rodzin i podtypów. Co ciekawe proces ten nie przebiegał liniowo, bo zdarzały się długie okresy powolnego doskonalenia istniejących rozwiązań. Między nimi występują skoki, gdy w ciągu kilkunastu, a czasem i kilku lat następuje prawdziwa rewolucja. Jakim więc najważniejszymi wynalazkami może pochwalić się technologia rowerowa w swojej historii? To wspaniały temat do dyskusji, dlatego stworzyłem listę innowacji, które według mnie zmieniły oblicze jazdy na rowerze. Przy jej tworzeniu brałem ...
Czytaj więcej