Najlżejszy
Czy zastanawialiście się kiedyś jak lekki może być rower do jazdy po mieście? Pewnie nie, ale tak się składa, że my o tym myśleliśmy. A jako, że lubimy sprawdzać wszystko w praktyce, zbudowaliśmy jednoślad, którego nie ograniczał rozsądek i umiarkowanie. Projektem osobiście zajął się Rafał- to on zaprojektował ramę, którą wykonał dla nas mistrz Rychtarski. Jeśli to nazwisko nic wam nie mówi, czas nadrobić spore zaległości. Lech Rychtarski to były kolarz torowy, ale przede wszystkim legendarny budowniczy ram. Budował ramy dla polskiej kadry torowej i wielu klubów, od 36 lat prowadzi firmę sygnowaną swoim nazwiskiem. Dla klientów z całego świata szyje ramy na zamówienie ze stali, aluminium i karbonu. Dla nas wykonuje projekty specjalne, dlatego nie mieliśmy wątpliwości, że jest najbardziej odpowiednią osobą do tego projektu.
Zobacz rower z napędem paskowym od Rychtarskiego
A jeśli interesuje Cię bardziej przystępne cenowo ostre koło, to możemy Ci je zbudować na bazie naszego single speeda.
Rama
Zdecydowaliśmy się na połączenie stalowej ramy z karbonowym widelcem. Podstawą budowy zostały potrójnie cieniowane rurki Columbus MAX oraz widelec tego samego producenta. Geometrię dobraliśmy pod kątem szybkiej, agresywnej jazdy po mieście. Wybraliśmy stonowany kolor i wykończenie- ten rower nie musi krzyczeć o swojej obecności jaskrawymi odcieniami. Jedyną ekstrawagancją z naszej strony był wybór układu „triple triangle”- rurki tylnego trójkąta opierają się zarówno o rurę podsiodłową jak i górną, tworząc charakterystyczny kształt.
Koła
Drugim najważniejszym elementem były koła. Sygnowane logiem Antymaterii piasty dostarczył Mack, natomiast obręcze nasi warszawscy sąsiedzi z Dandy Horse. Połączenie między nimi zapewniają sprawdzone szprychy Sapim Laser i nyple Sapim Secure Lock. Zapletliśmy je z najwyższą starannością przy pomocy tensometru i opakowaliśmy w opony Continental GrandPrix 4000s II w rozmiarze 700x23c. W obu kołach postawiliśmy na sprawdzony zaplot na 3 krzyże- rower ma być nie tylko lekki, ale też sprawdzać się w miejskich warunkach.
Napęd i galanteria
Korba wraz z suportem to torowe produkty Miche, zaś łańcuch to komponent Izumi. Rower zbudowaliśmy jako rasowe ostre koło bez hamulców, ale zarówno rama jak i obręcze są przystosowane do przeróbki na singlespeeda. Całości dopełnił zestaw wsporników i kierownica od Dedy. Na nią nawinęliśmy owijkę Cinelli Histogram, a wisienką na torcie jest obłędne siodło Cambium C15 kultowej marki Brooks.
Efekt? 6990 gramy! Czy można lżej? Oczywiście! Mogliśmy użyć karbonowych wsporników czy kół, ale idąc tym tropem, z włókna węglowego można by wykonać cały rower, a przecież rower miejski musi spełniać jeszcze jeden, ważny warunek. Musi mieć klasę, a kosmiczny bolid rodem ze Star Treka zwyczajnie nie jest w naszym stylu. Rychtarski miał być przede wszystkim pokazem naszych możliwości oraz marzeń i wykonuje to zadanie znakomicie. Co z nim zrobimy? Jak każdy rower Antymaterii, „Rychtar” jest na sprzedaż.
Rozmiar ramy to 56.
Cena? 9999 zł.
1,5 zł za gram takiego roweru to chyba niezła okazja.
Zapraszamy do oglądania i testowania do naszej siedziby przy Skolimowskiej 6/16.
Część – Waga (g)
Rama Rychtarski 56 – 2027
Widelec Columbus – 397
Sztyca Deda Zero1 – 256
Siodło Brooks Cambium C15 – 214
Korba Miche Pistard 2.0 – 726
Suport Miche – 134
Stery + ekspander – 195
Mostek Deda Superzero – 140
Kierownica Deda Superzero – 331
Owijka Cinelli Histogram – 82
Zębatka i kontra – 31
Koło przednie z dętką i oponą – 1102
Koło tylne z dętką i oponą – 1048
Łańcuch – 307
Razem – 6990