Pierwsza grupa dedykowana stricte do Graveli na dobre zadomowiła się już na rynku. Wbrew czarnowidztwu niektórych nie pozostała ciekawostką i znalazła się na obowiązkowym wyposażeniu każdego większego producenta. To zasługa nie tylko potęgi Shimano – napęd GRX to po prostu bardzo dobry osprzęt. Nie tak efektowny, jak propozycje od SRAMa ani odjechany jak 13-biegowe Campagnolo Ekar, ale za to bezbłędnie działający w sposób, który zadowoli większość użytkowników. Czy nie jest to sekret sukcesu marki? Japończycy od jakiegoś czasu przestali wyznaczać trendy i można śmiało powiedzieć, że GRX jest srogo spóźniony. To jednak raczej strata firmy, która przegrała sporo potencjalnych klientów. Shimano jednak wie, że zawsze znajdą się rzesze kolejnych. ...
Czytaj więcej
Kategorie:
Rynek