Powiedzmy sobie szczerze – gravele są stosunkowo drogie. Z czego to wynika? Po części z siły marketingu producentów i ich rosnącej popularności, choć trzeba przyznać, że nie jest to główny powód. Większość graveli opiera się na szosowym osprzęcie, który kosztuje zdecydowanie więcej niż MTB, głównie za sprawą bardziej złożonego mechanizmu klamkomanetek. Do tego dochodzą szerokie koła i obowiązkowe w tym segmencie hamulce tarczowe. Dlatego średnia półka to zakres cen 4500-8000 zł. A nawet rowery bliżej górnej granicy tego zakresu często kryją spore kompromisy. Tak więc czy tani gravel w ogóle istnieje? Oferta nie jest zbyt bogata Rower gravelowy do 3000 zł to propozycja skrajnie budżetowa. Jednak na rynku można znaleźć kilka rowerów w tej cenie, ...
Czytaj więcej