Czy rower może pomóc w walce z globalnym ociepleniem?
Pandemia dramatycznie zmieniły nasz świat. Od Bogoty po Berlin miasta odpowiedziały na nawą sytuację tworząc m.in. tymczasowe drogi rowerowe czy zamykając ulice dla samochodów. Tak by piesi lub rowerzyści mogli zachować wymagany dystans. W niektórych miejscach serwisy rowerowe zostały uznane za „krytycznie ważne” i jako jedne z nielicznych, mogły dalej prowadzić swoją działalność. Na szczęście największy kryzys zdaje się być już za nami. Wydaje się natomiast, że część ze wspominanych inicjatyw zostanie z nami już na stałe.
Rower jako narzędzie walki z ociepleniem klimatu
Od lat wiadomo, że transport jest jednym z największych źródeł emisji co2 i związanego z tą sytuacją postępującego ocieplenia klimatu. Już podróż autobusem ogranicza nasz ślad węglowy o połowę. A jak jest z rowerem? Niektórzy mogą myśleć, że rowery w ogóle nie wytwarzają dwutlenku węgla. Cóż brak paliwa, brak silnika to i brak spalin? Nie tak szybko, rowery również muszą być produkowane i chociaż nie są napędzane paliwem, są zasilane energią człowieka. A ta pochodzi z żywności. Jej wytwarzanie niestety powoduje pewną emisję CO2. Pytanie więc brzmi: ile dokładnie, i jak to się ma w stosunku do samochodów? Już w 2013 r zostało to dokładnie policzone przez ECF (European Cyclists Federation) i przedstawione w raporcie „Cycle more Often 2 cool down the planet ! Quantifying CO2 savings of cycling”
I oto dobra wiadomość. Produkcja roweru powoduje emisję 5 g CO2 na przejechany kilometr. To około jednej dziesiątej tego co powoduje wyprodukowanie osobowego samochodu. Dodać należy do tego emisje CO2, która jest funkcją uśrednionej europejskiej diety, która wynosi kolejne 16 g na przejechany kilometr. Podsumowując-jazda na rowerze generuje około 21 g emisji CO2 na kilometr – znowu ponad dziesięć razy mniej niż samochód!
Kto kocha miasta pełne samochodów, hałasu i spalin?
Ostatnie miesiące uświadomiły mocniej mieszkańcom miast , w jakim stopniu samochody odpowiadają za zanieczyszczenie powietrza i hałas. Wymuszone pozostawanie w domach i ograniczenia obowiązujące transport zbiorowy dramatycznie wpłynęły na to jak zaczęły wyglądać centra dużych aglomeracji. Ale przede wszystkim okazało się, że rower jest idealnym sposobem na przemieszczanie się w tej zupełnie nowej sytuacji. Bo oferuje bezpieczeństwo, którego nie znajdziemy w zatłoczonym metrze czy autobusie. Nic powinno więc dziwić, że Unia Europejska mocno zwraca uwagę na kwestię rozwoju, który będzie neutralny klimatycznie. Takie będą podwaliny pod program odbudowy gospodarki. Podczas konferencji prasowej 28 maja br komisarz UE Frans Timmermans potwierdził korzyści płynące z transportu rowerowego. Ogłosizono m.in. wsparcie inwestycji w infrastrukturę rowerową w ramach unijnego planu naprawy po kryzysie związanym z wirusem Covid 19. Podczas swojego przemówienia 28 maja umieścił promocję jazdy na rowerze w agendzie działań UE w ramach Zielonego Ładu Komisji Europejskiej.
Działania te są następstwem wniosku Komisji Europejskiej w sprawie pakietu rowerowego (o wartości 13 miliardów euro na infrastrukturę i dostęp do rowerów elektrycznych) jakie skierowało sześć europejskich stowarzyszeń grupujących cyklistów i producentów jednośladów (CIE, CONEBI, ECF, ECLF, IMBA EU i EBMA). Szkoda, że Polska nie bierze aktywnego udziało w tego typu inicjatywach. Na naszym blogu szukamy powodów tej sytuacji.
Czy rowery mogą zmniejszyć bezrobocie?
Wyzwania związane z globalnym ociepleniem, znajdują się także wysoko na agendach wielu innych organizacji. Agenda 2030 na rzecz zrównoważonego rozwoju (Transforming our world: the 2030 Agenda for Sustainable Development) to przyjęty przez ONZ program działań o bezprecedensowym zakresie i znaczeniu, definiujący model zrównoważonego rozwoju na poziomie globalnym. Zgodnie z Agendą 2030 współczesny wysiłek modernizacyjny powinien koncentrować się na wyeliminowaniu ubóstwa we wszystkich jego przejawach, przy równoczesnej realizacji szeregu celów gospodarczych, społecznych i środowiskowych. W ramach tego programu opracowuje się szereg bardziej szczegółowych rozwiązań i propozycji. W raporcie “Riding towards green economy: Cycling and green jobs ’ przygotowano estymacje dotyczące wpływu zmiany podejście do transportu (promującego rowery) na rynek pracy. Okazuje się, że skutkiem zwiększenia liczby podróży w 56 największych miast Europy do poziomu Kopenhagi doda 435 000 dodatkowych miejsc pracy. Chyba fajna perspektywa w kontekście gospodarczego kryzysu, za jaki odpowiada obecna pandemia?
Neutralność klimatyczna
Neutralność klimatyczna będzie trudna do osiągnięcia. Ale jest możliwa. Rowery, i szerzej, niskoemisyjne sposoby transportu, są ważne. Ale kluczem jest zmiana sposobu wytwarzania i magazynowania energii.