Lusterko rowerowe to ten element ekwipunku, który z pozoru odchodzi do lamusa. Dawniej używali ich praktycznie wszyscy cykliści, jednak w dobie nowszych konstrukcji jednośladów zostały zepchnięte na dalszy plan w doborze sprzętu rowerowego. Stało się to ze szkodą dla bezpieczeństwa użytkowników. Warto więc czasem powrócić do dawnych rozwiązań i wybrać lusterko rowerowe dla siebie.
Lusterko do roweru – dlaczego jest Ci potrzebne?
Lusterko rowerowe spełnia tę samą funkcję, co samochodowe: zwiększa bezpieczeństwo i poprawia orientację na drodze. Dobrze wiemy, że oglądanie się za siebie bywa groźne, gdyż wraz z ruchem ciała dochodzi do zaburzenia dynamiki jazdy. Pojawia się wtedy zjawisko „ściągania” roweru w stronę, w którą cyklista się obraca, by dojrzeć co się za nim dzieje. Powoduje to często niezwykle groźne wypadki od upadków po wpadnięcie pod koła samochodu. Jednocześnie takie zachowanie powoduje, że nie obserwujemy drogi przed sobą i jeżeli coś się na niej pojawi, możemy nie zdążyć w porę zareagować. Lusterko rowerowe straciło swoją popularność ze względu na „profesjonalizację” rowerzystów, którzy uznali, że to obciachowy ekwipunek, który kojarzy się jedynie z osobami starszymi na składkach. Jest to całkowicie mylne pojęcie powodujące, że poziom bezpieczeństwa cyklistów spadł, a ryzyko wypadku wzrosło.
Kolejnym mitem, który spadł na lusterko do roweru, jest opinia, że znacznie wystaje ono poza obrys kolarza, więc można nim o coś zahaczyć. Jest to całkowicie nieprawdziwe, gdyż nowe lusterka wsteczne do rowerów są tak skonstruowane, by dawały wyraźny obraz bez powodowania tego zjawiska. Na rynku znajdziesz wiele różnych modeli, które sprawdzą się jednakowo na rowerach szosowych, turystycznych o trekkingowym charakterze, czy w konstrukcjach typowo miejskich. Inna opinia powszechna wśród rowerzystów mówi o tym, że lusterko do roweru ma martwe pole. Owszem posiada ono podobnie jak modele do samochodu taką cechę, ale ten argument jest łatwo przyswajalny i niezwykle szkodliwy. Martwe pole to tylko pewien niewielki zakres działania tego ekwipunku, który nie powoduje, że jest on niefunkcjonalny. Sprawia tylko, że prócz obrazu wstecznego musimy wspierać się słuchem – tak, nie jeździmy w słuchawkach, słuchając głośnej muzyki.
Lusterko rowerowe – klasyczne na pałąku
To rozwiązanie wydaje się najpowszechniejsze i sprawdza się rowerach miejskich oraz tych na dalekie wyprawy trekkingowe. W ofercie znajdziemy modele na pałąku plastykowym oraz stalowym lub aluminiowym. Lusterko do roweru z tworzywa spisze się w jednośladach turystycznych, gdzie jednak warto wybierać te lżejsze rozwiązania. Jeżeli jednak poruszasz się w mieście i chcesz swojemu rowerowi nadać klasycznego charakteru, to warto zwrócić uwagę na lusterko rowerowe chromowane. W ofercie sklepów rowerowych znajdziesz także lusterko wsteczne ze specjalnie regulowaną obejmą. Jest to dobra alternatywa dla modelu montowanego na pałąku, gdyż możesz go użyć na dowolnym miejscu kierownicy. Te konstrukcje są krótsze, więc nie wystają w żaden sposób poza obrys roweru. Jednocześnie bardzo dobrze pokazują, to co jest za Tobą.
Lusterko do roweru składane
Ta opcja wydaje się najlepsza, gdyż ogranicza do minimum możliwość zerwania lusterka lub zahaczenia nim o coś. Pod wpływem siły konstrukcja się składa, więc ryzyko jej uszkodzenia jest znikome. Lusterko rowerowe składane okaże się również praktyczne, gdy przypinasz gdzieś swój jednoślad. Dzięki temu inni rowerzyści nie zaczepią o nie, ustawiając się obok Ciebie. Te modele montuje się zazwyczaj w kierownicy w jej otworach. Lusterko składane w zależności od wersji potrafi pełnić także funkcję rogów, na których wspierasz się podczas dłuższej jazdy. Niektóre jednak sprawdzają w swoim podstawowym zastosowaniu i zwiększają poziom Twojego bezpieczeństwa. Lusterko do roweru na stronie zewnętrznej posiada często odblaski, co polepsza widoczność cyklisty na drodze. Taka konstrukcja przypadnie do gustu szczególnie tym cyklistom, którzy nie chcą „psuć” designerskiego wyglądu swojego roweru. Lusterko do roweru składane jest bardzo dyskretne i praktycznie nie rzuca się w oczy.
Lusterko rowerowe na kask i nadgarstek
Rozwiązanie montowane na kask wydaje się bardzo futurystyczne i niewątpliwie wyróżni rowerzystę na drodze. Jednak ma to praktyczne zastosowanie, szczególnie dla osób, które posiadają kilka rowerów. Dzięki temu nie musisz kupować kilku zestawów lusterek, gdyż kask zazwyczaj masz jeden. Kolejnym przykładem pomysłowości projektantów jest lusterko wsteczne zakładane na nadgarstek. Dzieje się to za pomocą specjalnej opaski, której obwód wyregulujesz łatwo rzepami. Takie lusterko rowerowe jest niewątpliwie wygodne, a jego minimalistyczna budowa ucieszy osoby, które nie chcą montować pałąków na rowerze.
Tekst: Marcin Denisiuk