Targi rowerowe w Berlinie Równo miesiąc temu byliśmy z całą ekipą Antymaterii na rowerowych targach w Berlinie (Kolektif Berlin Bike Fair) Dzisiaj zapowiadana wcześniej na naszym FB foto-relacja. Berlin może na wiele sposobów wzbudzać zazdrość. Miasto, które jeszcze 20 lat temu budziło raczej nieszczególnie fajne emocje (piszemy więcej o mieście i zwiedzaniu tutaj) zmieniło się nieprawdopodobnie. Ale właściwie trudno mówić o Berlinie jako o jednym miejscu. Ze względu na układ przestrzenny dodatkowo tylko częściowo „zszyty” po zjednoczeniu właściwiej mówić o połączonych ze sobą miastach-dzielnicach. W tym kontekście być może Warszawa jest w jakimś sensie do Berlina podobna. Można spędzić cały dzień na Żoliborzu czy Saskiej Kępie i nie mieć potrzeby ...
Czytaj więcejLubisz miejskie wycieczki, odkrywanie nowych miejsc ? Na rowerze nie stajemy się od razu mieszkańcami, ale nie jesteśmy już też zwyczajnymi turystami ! Zyskujemy także możliwość zobaczenia miasta z innej perspektywy. Nie wspominając nic o aspekcie zdrowotnym. Między innymi dlatego piszemy krótkie, praktyczne mini-przewodniki, poświęcone Europejskim stolicom (oczywiście tym najbardziej rowerowym). W planach są także teksty poświęcone większym miastom w Polsce. Nasz pierwszy wpis dotyczył Wiednia. Tym razem poruszamy się dalej po świecie języka niemieckiego i udajemy do stolicy Niemiec. Dlaczego Berlin na rowerze ? Klaus Wowereit w 2001, w trakcie kampanii wyborczej rzucił hasło: „Berlin jest biedny, ale sexy”. To zaprowadziła go na fotel burmistrza aż na 14 ...
Czytaj więcej