Wilier Filante SLR ID2 - Nowe oblicze prędkości
Segment rowerów aero od kilku lat dojrzewa w kierunku subtelnych usprawnień. Najwięksi producenci nie próbują już przełamywać barier jedną spektakularną innowacją, lecz konsekwentnie dopracowują szczegóły, które razem pozwalają uzyskać przewagę na trasie. Właśnie w tej logice powstał Wilier Filante SLR ID2, rower rozwijający pomysł znany z poprzedniej wersji i prowadzący go w kierunku większej dojrzałości technicznej.
Sprawdź naszą aktualną ofertę rowerów Wilier!
Areo-ewolucja
Od premiery pierwszej Filante w 2020 roku Wilier systematycznie bada aerodynamikę w warunkach innych niż laboratoryjne. Tunel aerodynamiczny nadal jest fundamentem projektowania, jednak nie oddaje wszystkich zjawisk występujących na szosie, kiedy powietrze pracuje wokół bidonów, opony w zakręcie, stóp kolarza czy pod kokpitem. Filante SLR ID2 jest efektem wieloletniej obserwacji takich niuansów.
Konstruktorzy Wiliera podzielili cały rower wraz z kołami na 85 stref, które analizowali osobno oraz w interakcji ze sobą. Dzięki temu wiedzą nie tylko, jak zachowuje się konkretny detal, lecz również jak jego zmiana wpływa na sąsiednie elementy. To podejście wymaga żmudnej pracy, ale pozwala uniknąć uproszczeń i przypadkowych kompromisów.
Najlepiej widać to na przykładzie bidonów. W poprzednim Filante tworzyły one jeden z najsilniejszych obszarów turbulencji. Dlatego powstał Aerokit - zestaw aerodynamicznych bidonów i koszyków, które wkomponowano w obrys ramy. Po ich zamontowaniu z profilu frontowego niemal znikają, a opór powietrza całego roweru spada o 13,6 %. Co ważne, rower zachowuje pełną kompatybilność z klasycznymi bidonami, co czyni go użytecznym również w wyścigach.
Widelec - klucz do sukcesu
Dużą część prac poświęcono widelcowi, który w konstrukcjach aero ma dziś fundamentalne znaczenie. Zewnętrzny przekrój goleni nawiązuje do profili NACA, natomiast wewnętrzny został spłaszczony, co redukuje interakcję między kołem a rurami widelca. Efektem jest stabilniejsze prowadzenie przy wysokiej prędkości i mniejsza podatność na nagłe podmuchy wiatru.
Na lewej goleni pojawiła się również subtelna lotka poprawiająca przepływ powietrza wokół tarczy i zacisku hamulca. To rozwiązanie, rozwijane wcześniej w modelu Supersonica SLR, tutaj zostało dopracowane tak, aby pracowało płynniej i skuteczniej bez nadmiernej ekspozycji wizualnej.
Kokpit jako centralny element ergonomii i kontroli
Nowy F-Bar ID2 powstał we współpracy z kolarzami Groupama–FDJ. Przetestowano dziewięć prototypów drukowanych z tytanu, zanim zdecydowano się na finalny kształt określony jako O.E.F. (Optimized Ergonomic Flare) Wprowadzono w nim trzycentymetrowy flare między górnym a dolnym chwytem, co poprawia pewność prowadzenia na zjazdach. Jednocześnie zachowano naturalną ergonomię manetek, dzięki czemu pozycja pozostaje intuicyjna i nie wymaga adaptacji.
Przeprojektowano również główkę ramy oraz podkładki dystansowe. Mają teraz większą powierzchnię styku, są sztywniejsze i stabilniej przenoszą nacisk na kierownicę. W efekcie rower reaguje na ruchy rąk bardziej precyzyjnie zarówno podczas mocnego sprintu, jak i w spokojnej jeździe.
Delikatna korekta tylnego trójkąta
Tylne widełki również zmieniono, choć na pierwszy rzut oka mogą wydawać się niemal identyczne jak wcześniej. Całą sekcję nieznacznie pochylono do wewnątrz. Zmiana wynika z analiz dotyczących interakcji między ruchem nóg kolarza a strumieniem powietrza generowanym przez koło. Efekt jest subtelny, lecz istotny - zawirowania w okolicy tylnych widełek są mniejsze, a rower zachowuje większą stabilność przy dużej prędkości.
Wzmocniono również haki, dzięki czemu przeniesienie mocy jest bardziej precyzyjne, co nie pogarsza tłumienia drgań. To jeden z tych elementów, które nie przyciągają uwagi na zdjęciach, lecz mają zauważalny wpływ podczas jazdy.
Sztyca i bateria Di2 - upraszczenie konstrukcji
Smukła sztyca wymusiła przeniesienie baterii Shimano Di2 do mufy suportu. To praktyczne rozwiązanie: dostęp do baterii jest łatwiejszy, a jej położenie korzystnie wpływa na rozkład masy. Dodatkowo uwalnia przestrzeń w sztycy i pozwala zachować jej aerodynamiczny profil bez kompromisów konstrukcyjnych.
Wrażenia z jazdy
Trasa testowa w okolicach Valdobbiadene i Vittorio Veneto, pełna krótkich podjazdów, technicznych zakrętów i szybkich prostych, dobrze pokazała charakter Filante SLR ID2. To konstrukcja wyścigowa, która szybko reaguje na zmianę rytmu, lecz nie sprawia wrażenia nadmiernie sztywnej. Tłumienie drgań jest bardziej dojrzałe niż w poprzedniej generacji, co wyraźnie czuć po kilku godzinach jazdy.
Na zjazdach rower zachowuje imponującą stabilność. Utrzymuje linię nawet przy prędkościach powyżej 70 km/h, a pozycja nad kokpitem pozostaje naturalna i spokojna. To rower, który pozwala wykorzystać pełen potencjał prędkościowy bez poczucia walki z maszyną.
To konstrukcja skierowana do zaawansowanych kolarzy i osób trenujących regularnie, które potrafią wykorzystać aerodynamiczne możliwości roweru. Geometria jest jednoznacznie sportowa, a odczucia z jazdy potwierdzają wyścigowy rodowód. Ceny - od 8 900 do 13 100 euro w zależności od konfiguracji oraz 5 800 euro za frameset - sytuują go na półce przeznaczonej dla świadomych użytkowników.
Podsumowanie
Filante SLR ID2 nie jest próbą radykalnej zmiany. To konsekwentna, logiczna ewolucja projektu, który od lat stanowi jedno z najbardziej spójnych podejść do roweru aero. Model łączy harmonijną aerodynamikę, pewne prowadzenie i zaskakującą stabilność podczas długich dystansów. Modyfikacje w Filante znacząco poprawiają prędkość, płynność jazdy i poczucie kontroli. To nie jest rower dla każdego, jednak w w specyficznej kategorii "aero" trudno przejść obojętnie obok najnowszej odsłony Filante.
Masz więcej pytań?
Wpadnij do jednego z naszych stacjonarnych salonów w Warszawie. Mamy w ofercie wybrane modele Wiliera i zawsze chętnie rozmawiamy o rowerowych nowinkach.
Antymateria to coś więcej niż sklep czy serwis - to przede wszystkim pozytywna, zaangażowana społeczność rowerowa. Wpadnij, wypij kawę, pogadajmy!
Sprawdź naszą aktualną ofertę rowerów Wilier!



Zostaw komentarz