Campagnolo Bora X — Gravelowe koła po włosku
Gravel nie potrzebuje już definicji. To świat, w którym wszystko jest na swoim miejscu. Zostały tylko niuanse: drobne różnice w tym, jak rower reaguje, skręca, trzyma linię. Campagnolo widzi tę ewolucję — trudno, żeby było inaczej i odpowiada w swoim stylu: z pewną wstrzemięźliwością, ale z wyczuciem. Tak powstało Bora X, zestaw kół, który idzie własną drogą i nikogo nie goni.
Jeszcze więcej Campy - Campagnolo Super Record X — trzynaście biegów spokoju
Stabilność zamiast nerwowości
Obręcz o profilu 45 mm może brzmieć jak szosa, ale w terenie zachowuje się zupełnie inaczej. Najważniejsze jest to, że koło trzyma prędkość, kiedy nawierzchnia co chwilę się zmienia. Asfalt, ubity szuter, beton, potem znów kamienie — Bora X nie usztywnia roweru na siłę. W połączeniu z szerokością wewnętrzną 27 mm można założyć opony w gravelowych rozmiarach, bez efektu nieproporcjonalnego „balonu”. Im dalej jedziesz, tym bardziej doceniasz, że ta stabilność nie wynika z przesadnej sztywności, ale z dobrze zbalansowanej konstrukcji.
Układ szprych G3 to klasyka Campagnolo, ale nie jako ozdoba. Tutaj pracuje inaczej niż w wersjach szosowych — bardziej równomiernie, co czuć zwłaszcza na luźnych nawierzchniach. Koło prowadzi się przewidywalnie, nie szarpie i nie próbuje podejmować decyzji. Kiedy podłoże robi się trudniejsze, sprzęt daje nam pełną kontrolę. To nie jest rozwiązanie, które ma „oswoić szuter”, tylko pozwolić z niego wycisnąć coś więcej — bez nerwowości i bez wrażenia, że każdy kamień chce cię zrzucić z siodełka.
Karbon z wyczuciem
W Borze X najciekawsze jest to, że karbon nie jest tu potraktowany jak fetysz. Nie chodzi o to, żeby było lekko i sztywno „bo tak wypada”. Warstwy zostały ułożone tak, by tłumić wibracje, ale wciąż szybko reagować na zmianę tempa — ta równowaga sprawia, że po kilku godzinach jazdy ciało nie jest zmęczone w sposób, który znamy z twardych kół szosowych. Nie jest też„miękko”, raczej naturalnie; jakby koło rozumiało, że jazda w terenie ma swoje odcienie.
Do tego dochodzi klasyczna dla Campy filozofia piast. System USB kręci się lekko, a przy tym można go normalnie serwisować. Dla wielu to przewaga większa niż jakiekolwiek dane katalogowe. Gravel często zabiera nas daleko - dobrze mieć sprzęt, który da się ogarnąć w warsztacie. Takie detale sprawiają, że Bora X jest narzędziem eleganckim, ale funkcjonalnym.
Jak wypada na tle innych
Porównania są nieuniknione. ZIPP 303 Firecrest to wciąż punkt odniesienia — lżejsze, z bardziej agresywną aerodynamiką, ale też twardsze i mniej komfortowe na dłuższych odcinkach. ENVE G23 z kolei idzie w drugą stronę: szersze, bardziej elastyczne, o niższym profilu, stworzone do długich, nieśpiesznych dystansów. Bora X stoi pomiędzy — nie próbuje bić rekordów w żadną stronę, tylko trzyma równowagę między szybkością, precyzją i komfortem. To koło, które nie narzuca stylu jazdy.
Nie jest bez wad
Żeby nie brzmiało zbyt gładko — Bora X nie jest idealna. Przy większej masie (ok. 1600 g w zależności od konfiguracji) nie jest to zestaw ultralekki, więc znajdziesz lżejsze opcje. Szeroki profil świetnie sprawdza się przy oponach 38–45 mm, ale przy węższych 32–34 mm może wydawać się przesadny. No i jak to z Campą bywa — specyficzne standardy bębenków i części mogą wymagać chwili namysłu przy konfiguracji napędu. To nie są problemy dyskwalifikujące, ale warto o nich wiedzieć przed zakupem.
Koła z charakterem
Bora X jest przykładem, jak można przenieść własną tradycję, w nowy sektor bez kopiowania. To koło, które ma wyczucie — jedzie szybko, ale nie odbiera przyjemności; jest stabilne, ale nie sztywne dla zasady. Dla tych, którzy lubią tempo, ale nie gonią za sekundami.
Gravel od dawna ma się dobrze. Teraz potrzebuje tylko dobrych komponentów, które pozwolą mu pokazać pełny potencjał. Campagnolo Bora X robi to po swojemu — z wyczuciem, z równowagą i z tym włoskim spokojem, którego nie da się pomylić z niczym innym.
Szukasz idealnych kół do swojego gravela?
Wpadnij do salonu Antymaterii na warszawskim Mokotowie albo zadzwoń. Pomożemy dobrać koła, które pasują do Ciebie



Zostaw komentarz