Czy jest życie poza rowerem ?
Czy jest coś lepszego niż samo jeżdżenie na rowerze? Pytanie retoryczne, na które odpowiedź może być tylko przecząca. Ale na rowerze nie da się jeździć bez przerwy. Stąd zasadniczą kwestią staje się rozstrzygnięcie co można jeszcze ciekawego robić w życiu ? Otóż można czytać, ale rzecz jasna o rowerach. Czytać a dodatkowo jeszcze oglądać piękne zdjęcia samych jednośladów, tych którzy je projektują i tych, co tak jak my, codziennie z ich korzystają. Przy czym powiedzmy od razu, że będziemy to robić w duchu „slow” czyli na wygodnej kanapie albo przy kawiarnianym stoliku. Ale przede wszystkim czując w rękach wagę książki, wąchając papier, przeskakując z łatwością tam gdzie chcemy. A nie tam gdzie prowadzi na jeszcze bardziej krzykliwa reklama czy link. Mowa bowiem o czytaniu rowerowych książek a nie przesuwaniu palucha po ekranie !
Najpiękniejsze książki o rowerach
Podobnie jak nie ma wątpliwości odnośnie tego co jest fajne w życiu nikt nie ma specjalnej trudności by wskazać wydawcę najpiękniejszych albumów. Tym wydawcą jest niemiecki Gestalten. W przypadku naszej tematyki wszystko zaczęło się od albumy Velo Bcycle Culture and Design. Była to zdaje się pierwsza na świecie próba tak kompleksowego ujęcia fenomenu kultury rowerowej. W tym pierwszym albumie z serii (kolejne były Velo 2d Gear Bicycle Culture and Style i Velo 3rd Gear Bicycle Culture and stories) udało się pomieścić chyba wszystko co można zdefiniować jako ciekawe, nowe, odważne i oczywiście rowerowe. Grube księgi wypełniają zdjęcia i informacje o najciekawszych projektantach, najdziwniejszych modelach rowerów, najniezwyklejszych artystach i najważniejszych osobach stojących za rowerowymi inicjatywami, akcjami czy imprezami.
Nowa i piękna książka o rowerach czyli Velo City
Dzięki uprzejmości sieci księgarni Bookoff dostaliśmy w swoje (umyte wcześniej) ręce ostatnią propozycję Gestalten czyli Velo City. Mimo, że tytuł sugeruje odejście od pierwotnej linii to zawartość jest jednak taka jak powinna być. Na większości pięknie zaprojektowanych i złożonych stron głównym bohaterem jest rower. Są oczywiście także teksty poświęcone temu jak zmieniają się miasta starając się odejść od uzależnienia od samochodów. Niemniej ponad 250 stron przynosi przepięknie fotografowane rowery. Od ręcznie spawanych tytanowych konstrukcji przez niszowe (ale też i bardziej mainstreamowe marki) aż do rowerów transportowych. Nie zabrakło kilku nowych propozycji dla tych co upierają się by wozić także baterie (bee), są nowe projekty akcesoryjne – lampki, kaski itp. Wszystko to przedstawione z pietyzmem, elegancko opisane i wydrukowane na porządnym papierze w solidnych okładkach !
Czy jest to książka tylko dla zwariowanych na punkcie rowerów ? Niekoniecznie. Laik poszerzy swoją wiedzę i znajdzie inspirację by świadomie wybrać kolejny kupowany rower. A nawet ktoś zupełnie nie zainteresowany jednośladami będzie pod wrażeniem z jaką odwagą, pomysłowością i dbałością o szczegóły tworzone są nowe rowery ale także cały świat, który je otacza czyli moda, akcesoria, sztuka i design.
A poniżej kilka stron na zachętę…